Ale on się chyba nie zagrzał. On pali na strzała. A jak wtedy zgasł (chyba, ale to może tylko zegary spadły oba na 0) i jak nacisnąłem gaz to wszystko wróciło do normy. Wczoraj jeździłem i na zimnym, i ciepły jest moc, więc nie wiem co to mogło być.
↧