Siemka mam pewien problem gdy pewnego razu sobie jechałem router nagle zaczął przerywać przejechałem tak może z 0,5km i zgasł przy próbach odpalenia na pycha coś tam łapał i jechał na 1 potem strzelił z tlumika i już nie odpalił zapchałem go do kolegi rozkręciłem i wyczysciłem gaźnik dalej nie palił więc obczaiłem iskre której ku mojemu zdziwieniu nie było wymieniłem w nim:
-Cewkę od fajki fajke i kabel
-inną świece
-iskrownik
-moduł
-regulator napięcia
lecz mimo to router nie pokazał iskry nie mam już pomysłów co to może być proszę o pilną pomoc i z góry dzięki
(Nie mylić mnie z piotek1919 bo to inny router)
-Cewkę od fajki fajke i kabel
-inną świece
-iskrownik
-moduł
-regulator napięcia
lecz mimo to router nie pokazał iskry nie mam już pomysłów co to może być proszę o pilną pomoc i z góry dzięki
(Nie mylić mnie z piotek1919 bo to inny router)